melancholia

Dziwny film.
Sama nie wiem czy mi się podobał.

week

Będąc samemu w domu można tak wiele.
Wszystko na spokojnie.

I wcale nie trzeba gotować obiadów!

eurobusiness

W ciepłym domu. Na jesienne już wieczory.
I za każdym razem chcę więcej.
Więcej czasu, więcej gier.

weekend

Trzy dni z Babcią i Dziadkiem pod jednym dachem były okropne. Moja cierpliwość została wyczerpana na najbliższe dziesięć lat.

ja

Źle się czuję. Jest mi smutno.
Od wczoraj nie mogę się ogarnąć.
Czuje się oszukana.

Jeden głupi ruch zmącił coś, na co pracowałam bardzo długi czas.

samoloty

Wczoraj w kinie byliśmy chyba najstarszymi dziećmi. Fajna bajka, ale nie było tam ani jednej sceny w 3d.

każdego dnia, o każdej godzinie

Jakoś nie mogłam dobrnąć do końca...

night

00:26
Za oknem piętnaście stopni. Leżę w łóżku i jest mi naprawdę zimno.

Skończyły się czasy, kiedy można było spać przy otwartym na oścież oknie.

gossip girl

Kiedyś obejrzałam cztery sezony. Było to wieki temu. Byłam wtedy młoda i uwielbiałam ten serial.
Ostatnio przez nudę powróciłam, aby w końcu przebrnąć przez dwa ostatnie sezony. Teraz myślę, że dobrze, że to już koniec. Kiedyś wyszukane intrygi były na niezłym poziomie, jeśli brać pod uwagę tamten okres w moim życiu. Teraz tylko ujawnienie postaci Plotkary zrobiło na mnie wrażenie i knucie przeciwko Bass'owi.

:)

Nikomu nie życzę tak się stresować.
Nie obyło się bez kilku wpadek i dużej ilości nerwów.
A teraz, jestem kierowcą czekającym z niecierpliwością na dokument.

subway

Odkrycie wczorajszego dnia - Subway.
Naprawdę dobre kanapki, do tego świetna kawa i pyszne czekoladowe ciastka.
Chyba porzucę cappuccino z McDonalda.

zaślubieni kochankowie

Prawda jest taka, że wybieram książki po okładce. O dziwo, ta mi się nie spodobała, ale wzięłam na próbę. I nie żałuję.

dinner

Nie lubię gotować sama dla siebie. Zawsze robimy to razem. Dla nas.

Dzisiaj ugotowałam sobie obiad.
Nie było mi przyjemnie. Zaczęłam bardziej tęsknić.
Teraz jem borówki.
Wystarczą przy tęsknocie.

solitude

Wczorajszy dzień był łatwiejszy.
Dzisiejszy jest szary i pusty.

test

Było tyle stresu, a udało się.
Tak, jak chciałam, na maksa.
Kolejny etap już za tydzień.
I wtedy nikt już nie powie: i tak nie zda.

day

Wszyscy zapomnieli o moich imieninach. Nie przejmuję się tym, bo raczej ich nie obchodzę. Ale na przekór im wszystkim kupiłam sobie nowe buty.