środa, 5 lutego 2014

100!

Jedenaście godzin na szpilkach, trochę stresów, dużo tańca i zabawy, litry alkoholu. Następnie bolące stopy, głowa i żołądek oraz wielka senność. Podsumowując, była to najlepsza impreza na jakiej byłam.


Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...